Archiwum listopad 2004


lis 20 2004 "O taaaaaaaaaaaaak Baby, Taaaaak, to Faaaaakt!"...
Komentarze: 6
Wiec... pisze notke bo cos w tym miesiacu sobie odpuscilam i malo pisalam ;p I co ja mam napisac... Dyska bedzie :D Hyhy ;p Fajnie sie zapowiada ;p :):) A u mnie tak ogolnie... Bezpolciowo ;p Czuje sie taka troche samotna... :( Ale tak chyba juz musi byc i bedzie.. Zawsze.. Nic nie poradze... Tak jakby spadam w dol... I coraz glebiej... I coraz trudniej mi wyjsc... Chyba sobie z tym juz nie radze.. Ale takie moje zycie... i tego nie zmienie. A tak wogole to juz kilka III klas chce mnie pobic :D Fantastycznie normalnie :D Bardzo sie ciesze ;p Ciekawe co mi zrobia... :> :P Ale chyba mi pomozecie, nie? Damy rade jakos :) ciekawe co Ci ludzie do mnie maja... Przeciez ja taka fajna dupa jestem i wogole :D Dobra nie bede sie tak zachwalac bo to nieprawda ;p pozdrowionka dla Milki :* Myszki Mysi Ani Ewki Natalki Iwana i wszytskich innych;p... aaaaa i bym zapomniala ;p dla Maziego :* bo do mnie przyjechal... :)
stokroteczka : :
lis 15 2004 "Słowa dawno zapomniane"
Komentarze: 11

No wiec... Piotrkow (wiocha ;p ale mowia ze miasto - nie wierzcie im ;p) Bylo... Zajebiscie :D Ale po kolei... Czwartek nocowalysmy u Palucha ;P Bylo spoko :D i zabawnie :p troche filmow w nocy sie obejrzalo... a rano? istny zgon :D ale nie, nie :D My z Milka damy rade :D Zawsze i wszedzie :D wiec poszlysmy do hipernovej :D spoks ze przez 3 godz czekalysmy na jakas mztke zeby z tamta wrocic :D ale chyba sie oplacalo bo poznalysmy zajebistych gosci ktorzy maja swoj wlasny zespol :D a nazywa sie Wsciekla Mineta :D Zajebiscie, nie? Fajnie sie z nimi gadalo i wogole :) Pozniej bylysmy na zakupach :):) a jeszcze pozniej na zbiorce 27 :] Bardzo fajne zbiorki maja :) Wogole pogadane ;p A po zbiorce wszyscy poszlismy na pizze :D jedlismy ja przed domem Mumina, bo niestety klucz do jego domu mial Mazi ;p ale luzik :P nastepnie hmmm gdzies sie szlajalismy ;p a pozniej ogladalismy filmy u Mumina :) pozniej noc... pozniej ranek :D i len :D caly dzien siedzialysmy u Mumina w domu bo nam sie nie chcialo ruszac ;p a on sobie gdzies poszedl :) a wieczorem znow lenienie sie prrzed tv :D:P a rano?... do domu :( niestety :( ale nie bede sie martwic ;p jeszcze tam pojade :] pozdrawiam Milke bo zawsze rano mowila mi ze mnie kocha i dawala mi buziaka w policzek, dla Nynusia bo za nim najbardziej tesknie (zebyscie sobie tylko czasem nie pomysleli nic ;p Nynus to pies :D :)) Mumina, bo przygarna nas na dwie noce :) Hinczuka bo dziwnie na mnie patrzy jak Milka sie do mnie przytula ;p dla Aloszki bo przypomina swinie i jest glupia ;p dla Maziego :) dla Palucha i dlaaaa.. chyba z piotrkowa to chyba wszystko wiec teraz z bechatowa naszej malej wioski :D a wiec... Dla Natalki, Ani, Myszy, Ewy, Mysi, Iwana i wszystko ;p

stokroteczka : :
lis 04 2004 "Durna"
Komentarze: 11

"Nie mowie nic. Czego oczekujesz? Powiedz... Ja Ci odpowiem. Sama nie potrafie odpowiadac, gdy pytania nie ma. Chyba jestem szalona. Wyzalam sie na kartkach zwyklego, zniszczonego zeszytu... Ale chyba tylko ten zeszyt mnie rozumie. W niego moge patrzec. W Twoje oczy nie. To chyba zle. Probuje zapomniec, wyrzucic cie z pamieci... Czemu to tak trudne? Moje serce to jedna wielka rana ktora krwawi.. krwawi... krwawi... a nie pomoze tu zwykly plaster, czy bandaz... ja potzrebuje Ciebie zeby zatamowac to krwawienie... Ciebie nie ma i nie bedzie. Zrzedliwosc losu. Moze kiedys bedziesz. Nikle nadzjeje. Nie licze na duzo. Tylko na jedna chwile z toba spedzona. To chyba juz nie mozliwe. Jestem sama i tak zostanie. Przyzwyczailam sie do tego. A otacza mnie pelno osob ktore maja mnie w dupie.... Czemu? Bo ja tez mam ich w dupie. Moze nie wszystkich... Sa wyjatki... Male ale sa. Fascynujace."

"My nie mowimy nic. Nie mowimy ani slowa."

I am cRazy? NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT NoT (...)

stokroteczka : :
lis 01 2004 Ogien...
Komentarze: 7

"Dlaczego pukasz do okien?.. Kiedy zasnac nie moge? Potrzebuje Twojego dotyku... Czulosci... To jest jak z ogniem... Najpierw jest wielki... Ogromny.. Taki goracy.. A pozniej? Pozniej to juz tylko mala iskierka, ktora juz gasnie... Tak jakby zapalka... Nie bedzie sie palic wiecznie... Po chwili gasnie... Co zrobic zeby cie miec przy sobie? Nie wiem... Czuje w ustach mydlo... takie zwykle... nie dobre. To taki przesmak... Musze cos zjesc, zeby to minelo. Nie mam ochoty na nic. Chce ciebie. Nie moge cie miec. Niefart. Pomoz mi znow stac sie szczesliwa. Miec w sercu plomien, ktory nigdy nie zgasnie. Bedzie sie palil wiecznie. Poki nie umre. Wtedy zapalisz ten ogien na moim grobie. Bede zawsze przy Tobie. Pamietaj."

Tak szybko odchodza....

stokroteczka : :