lis 01 2004

Ogien...


Komentarze: 7

"Dlaczego pukasz do okien?.. Kiedy zasnac nie moge? Potrzebuje Twojego dotyku... Czulosci... To jest jak z ogniem... Najpierw jest wielki... Ogromny.. Taki goracy.. A pozniej? Pozniej to juz tylko mala iskierka, ktora juz gasnie... Tak jakby zapalka... Nie bedzie sie palic wiecznie... Po chwili gasnie... Co zrobic zeby cie miec przy sobie? Nie wiem... Czuje w ustach mydlo... takie zwykle... nie dobre. To taki przesmak... Musze cos zjesc, zeby to minelo. Nie mam ochoty na nic. Chce ciebie. Nie moge cie miec. Niefart. Pomoz mi znow stac sie szczesliwa. Miec w sercu plomien, ktory nigdy nie zgasnie. Bedzie sie palil wiecznie. Poki nie umre. Wtedy zapalisz ten ogien na moim grobie. Bede zawsze przy Tobie. Pamietaj."

Tak szybko odchodza....

stokroteczka : :
dzika
08 listopada 2004, 19:53
placek z ciebie.....hehe a blog wyczepisty......:D:D
karola
06 listopada 2004, 20:11
no..no niezly masz blogasek dziekuJe ze zajrzalas do mnie.pozdrowionka.3maj sie papapa...:):):)
03 listopada 2004, 20:11
Natalko... Moje kolory znów gasną... Widze tylko czerń i biel... Juz nikt nie jest dla mnie kolorowy... Wszyscy są tak samo czarni jak moje życie... Chyba kupie sobie farby.. :) Myszko dziekuje Ci :* Milka wiesz... Ja Ciebie też :*
03 listopada 2004, 19:11
\"Kto napełnił serca smutkiem?\" Kocham Cię, wiesz?
mysza
02 listopada 2004, 16:17
fajna noteczka..bardzo mi sie podoba duzo takiego przeslania ma...mozna sobie pomyslec troszke przy niej i podolowac..najbardziej podoba mi sie tekst z zapalka bo ejst jak zycie i milosc :((
01 listopada 2004, 21:46
\"Życie człowieka pomalowane jest kolorami jego wyobraźni\"...:*
01 listopada 2004, 21:36
TAK SZYBKO... AŻ ZA SZYBKO

Dodaj komentarz