"W powierzu czuje czegos mi brakuje"
Komentarze: 22
"Zaczynam je dostrzegac. Kolory. Czemu dopiero teraz? Niewazne. Liczy sie to ze sa. Ze je widze. Moj kolor jest lekko zielony. Jasnieje przy kazdym moim usmiechu. Ciemnieje gdy mi smutno. Kazdy ma kolor. Mysza ma czerwony. Jasny, podobny do rozowego. Wiem kiedy jej smutno. Jej kolor robi sie ciemny. Milka jest granatowa. Czasami, mozna powiedziec ze zazwyczaj jest blekitna. Granatowa czasami. To chyba znaczy, ze jest szczesliwa. Ale widac ze w glebi ma kolor ciemny. Chyba kogos jej brakuje, cos ja dreczy. Mysia. W Mysi dostrzegam wszystkie kolory teczy. Od najjasniejszej zolci po ciemne kolory niebieskiego, fioletowego. Cos na glebi serca ja gnebi. Tam jest czarna kropka. Nie potrafie jej pomoc. Nigdy nie mialam takiej sytuacji. Nawet ty masz swoj kolor. Przez pewnien czas bylas dla mnie czarna jak wegiel. Dzis ta skorupa odpadla. Zostal sam pomaranczowy. Cieply kolor. Bardzo pojasnial dzis. Duzo sie zmienilo. Zycie naprawde staje sie piekne. A takie slowa jak 'nienawidze cie' znikaja. Teraz zostaje tylko jedno. Niepewnosc."
Bez komentarza.
Dodaj komentarz