"...Że nic już po za nami, a my nie znamy...

Wczoraj był koncert AKURAT a ja nie poszłam..... Pochlastam się zaraz........ Głupia ja, głupia ja, głupia ja, głupia ja..... Ale na następny koncert jaki będzie oczywiście ide bo bym się już wogóle wkurzyła..... Ehhh Ewa mi opowiadała jak było... <płacze> ale trzeba być głupim żeby nie pójść. A tak chciałam iść i nie poszłam :-/. No to dzisaj jest dzień żalu :[.  Ehhh... No a w szkole.... ehhh źle.... dzisiaj nas pani od angielskiego na spisywaniu złapała.... No i dostało się po minusie. Tylko źle że dostała go jeszcze Karolina bo ona dała nam spisać. Wolała bym ja dostać 1 niż żeby ona miała tego minusa. Jest mi przykro.... Ale wkurza mnie że jak co do czego to tylko ja przyznałam się do spisywania z Karoliny a takto Magda (bez obrazy) nagle nic nie spisywała.... Czy to jest sprawiedliwe? Mi się nie wydaje. Ale jeżeli już to chociaż żeby być fair według mnie powinna się przyznać. Nie mam pretensji do Ewy bo ona akurat robiła sama. I Magda nie komentuj mi tej notki z żalem że tak napisałam, pisze co myśle, bo wkońcu to mój internetowy pamiętnik.... I pomyśl o tym co napisałam. Bo mi było bardzo niemiło że nagle tylko ja spisywałam. I nie mów że nie prawda. Ja dobrze wiem jak było.....