Komentarze: 0
Wróciłam już z tych Gór Świętokszyskich moi rodzice wycisneli ze mnie tylko całe siły, bo nie wiem nawet po co tam pojechałam jak ja już tam byłam.... Nio ale już trudno. Miałam jechać na Kukiza na Słok ale jakimśtrafem nie czuje nóg.... Starsznie mnie bolą po bardzo ciekawej wspinaczce. Spadam troszke odpocząć. Papatki i pozdrowienia dla wszystkich.
Motto:
ŁATWO ZBIERAC KOKOSY, GDY KTO INNY TRZĘSIE PALMĄ.