Komentarze: 5
Patrze przez okno i widze drzewa, drzewa na ktorych widac malenkie zielone listki... Aż się doczekać nie moge kiedy świat zazieleni się maksymalnie... I wtedy wszystko będzie piękne.. Będzie piękne i zielone... ;)
**********************
Ja: Mam....(Chcąc zapytać o coś...)
Mama: Co to!? (pokazując palcem na mój brzuch)
Ja: (Szok.. spojrzenie na brzuch... agrrr cały kolczyk mi widać!!!!)
Tata: No to ja już wiem czemu Ci resztki mózgu parują...
Mama: W tej chwili to wyjmij.
Ja: Ale mamo ja już go mam 8 miesięcy! A Ty dopiero teraz go zauważyłaś!
Mama: Nieważne, Ty sie lepiej weź za nauke a nie sobie ciągle coś przebijasz!
Ja: Ale mamo!
Tata: Przecież Ty jesteś taka zdolna.. Jakbyś się zaczeła uczyć.... (I tu cały wykład jaka ja jestem inteligentna;))
Jeszcze wczoraj zaklinalam się że już nie bede nosić tego kolczyka, ale dzisiaj po skonsultowaniu tej decyzji z pewną osobą kolczyk wrócil na swoje miejsce.. Wkońcu to wizytówka mojego brzucha, nie? A jak coś mama znów powie to trudno.. Tak bywa ;) A zresztą... Ona tyle cierpialaa czy ja? No wlasnie ;) Mój ból moja sprawa ;)